RENATA


tak na styk


Chaos powstawania wszechrzeczy
zagościł w naszych oknach
i imię twoje
przylgnęło do skóry

Amor siadł między nas
rzucił sześcioma literami
zbieramy spełnienia
tajemnicy
dodając trzy

i teraz jestem
zasiedloną ziemią
i teraz jesteś
rozległym pastwiskiem

dostaliśmy  zielone światło
i jeden bilet
na autostradę życia
a blask oczu
kluczem
lustrem
drzwiami
bramą
iskrą
żeby nie było zimno
tak na styk



https://truml.com


print