Majka S.


Wyblakłe


Znaczenie jak ołów opada na dno życia.
Dzień spycha w środek ciemności.
Rozmowy zmieniają się w szemraninę.
Poplątały mi się ulice.
Jedna z drugą, tak że nie sposób ich rozwikłać paznokciami.
Okna zaszły mgłą brudnawą.
Poplątały mi się ulice i zdania.
 
Stałeś się jedną z wielu osób.
Deszcz rozmył zapisane strofy.
 
Pazur zmęczenia redukuje wrażenia.
Kładę prześcieradła na twarze wspomnień lata.
Mam związane ręce a tępe ostrze czasu tnie moją przestrzeń.
 
Wszyscy wokół mają maski wyblakłe
nieśmiało wydobywające zakłopotanie tchórzostwa.
 
17/18.01.2011



https://truml.com


print