Teresa Tomys


Bez pogoni


wciąż nieznane krańce
coraz cichsze dni
w odwadze chęci istnienia
sięgam po oddech
czasem wołam
niesyta próżna
na bezdrożach
wzbieram lękiem
skazana na milczenie
otwieram szeroko drzwi

IV.2012



https://truml.com


print