Monika Joanna
Pan Nikt - początki
kiedy miał pięć lat
i dwa stałe zęby
wspinał się na wieżę
kościelną
ojca nie znał 
matka podarowała imię 
wychowywał się sam 
póki zakrystian nie nazwał go
diablęciem
wymienił kulki 
na szwajcarski scyzoryk
gubił po łąkach patyki
wyrwane mrówkom
nie potrafił w karnym szeregu
stawiać słów
twarz złotowłosej Julki
odbijała się jak czkawka
gdy zamilkły ptaki krzyk
przetoczył się przez wrzosowiska
nikogo nie znaleziono
https://truml.com