JUSTYNA ANNA


Myśli


Są wokół mnie,
Otaczają wciąż,
Nie chcą odejść,
Lecz wiją się jak wąż.
 
Nie chcą uciec,
Nigdzie się nie spieszą,
Dla nich mój problem,
Jest błahą rzeczą.
A ja już nie mogę,
Ja już nie wytrzymam,
Przeżywam trwogę,
Z ludźmi się mijam.
 
A oni nic nie wiedzą,
Na ławeczkach siedzą,
I uśmiechają się,
A ja modlę się,
 
Aby me zmartwienie,
Odeszło w zapomnienie.



https://truml.com


print