Kazimierz Sakowicz


w nadmiarze


 
białe płatki śniegu
wyrzucone z nieba
w nadmiarze
wystawiają na próbę naszą cierpliwość
 
a niecierpliwość bywa męcząca
rozwarstwia istotę wiary
w sens wszystkich nadmiarów i braków
 
najgorzej jak nie można wyjechać spod bloku
gdy śnieg pada jak głupi
zgodnie z prawem fizyki
budząc w nas nadmiar agresji 
 
z niedowierzaniem w logikę praw
mijamy tak samo zniecierpliwionych
patrząc w obłoki na niebie
w oczekiwaniu aż przestanie sypać śniegiem
 2013-03-20



https://truml.com


print