Monika Joanna
nie będę robił nadziei
dziewięć lat temu z ubrudzonymi kredą dłońmi
 i papierkiem zaplątanym w wiecznie rozwiązane sznurówki
 codziennie mijaliśmy się
 
 gdybym wiedziała że wystarczy zamknąć ciastko
 w szklanym słoju zrobiłabym to bez strachu
 że znajdę zielonych pasażerów na gapę
 
 nie wykluczam dalszego ciągu zanim zasnę
 pragnę dowiedzieć się czego brakuje dniom które ułożyłam
 jak kostki domina na krzywym parapecie
https://truml.com