Yaro


okręt


jak okręt na falach
kołyszą się nasze ciała

splecione liny jak dłonie
zaciskamy w miłosnej toni
może nie przełamie ich sztorm
zburzonych myśli w głowie

jeszcze jeden port
światło latarni nadzieją
osiądziemy na małej wyspie

nakarmię cię owocami
napoję snami
maszty czas ściągnąć



https://truml.com


print