cieslik lucyna


Ja lubię i pluchę


Ja lubię i pluchę..

deszcz leje jak z cebra
zimno się zrobiło
szybko wiatr się zerwał
wcale nie jest miło

tak gwałtownie zaczął
i już nie ustąpi
bedzie przez dni parę
padał albo siąpił

lecz mi nie przeszkadza
ja słuchać go umiem
i mnie uspokaja
kropelkowy strumień

nocą śpię jak suseł
gdy kapanie słyszę
bo tak działa na mnie
i do snu kołysze

czasem na mnie nitki
nie zostawi suchej
ktoś powie że brzydki
ja lubię i pluchę

L.Mróz-Cieślik



https://truml.com


print