Yaro


odbierz Polsko


gdzie jesteś jak ciebie nie ma
chora sytuacja leżę i robię pod siebie

kto mnie podniesie
gdy ściany się oddalają

w powietrzu
smród alkoholu i marihuany
w sztok zrobiony

usiłuję zadzwonić do Polski
odbierz kochana! to ja jak zwykle
bo kto inny cię obroni
przed tolerancja dla dziczyzny



https://truml.com


print