Kazimierz Sakowicz


w pośpiechu


 
             
             
             
             
              w pośpiechu skróconych dni
              gubię wątek wiary
              w tłumie gadatliwych warg
              miłość nazbyt obojętna
              nieczuła
              wędruje szlakiem zmarnowanych lat
              troska o wiele spraw
              zapełnia mój krajobraz światła
             
              powoli zbliżam się do granicy cienia



https://truml.com


print