Yaro


tak samo


każdego dnia tak samo
myjesz się
ciało ubierasz
w różne niteczki skrawki szmatek
malujesz usta

jeszcze
jedna mała kawa
papieros odpalony żarzy
kocica okopcona
dymek okrywa przestrzeń


serce pełne miłości


do pracy prędziutko co dnia tak samo
autobus z wąsatym kierowcą
pani z sąsiedniej ulicy z nieświeżym oddechem

idzie dzień po dniu
na ścianie życie
pajączek tka cienką nitką
wszytko możesz przewidzieć zaraz po siódmej
 

 



https://truml.com


print