Czapski Tomasz


24-09-2014


"Z pamiętnika kobiety zużytej"

24-09-2014

prosiłam 
żebyś pisała słowem
w pamiętnikach
a nie w niedospianiu
uśmiechałaś się 
mówiąc spokojnie
do wieczora jest tyle czasu
jeszcze poczytamy
od czego uciekam
myślami

w dzień te słowa
nie mają wyrazu
są niedopowiedziane
głupie
i niepoważne
że nie warto się niepokoić
że ze mną wszystko w porządku
tylko demony
czasem
mnie trochę zniekształcają…
…uwierzyłam
przez niedomknięte drzwi
wyszłaś po raz ostatni

siedzę teraz 
z połową
siostrzanych zdjęć
naprzeciwko zapłakana matka
parzy fiolkę z uspokojeniem
gordyjski 
to język zaciśniętych
interpretuję go wódką
dokładniej
składają się wersy
w całości twojej postaci
to już któryś rok
a ja nie mogę sobie wytłumaczyć…

…czemu to zrobiłaś
przed rozmową o niczym



https://truml.com


print