Yaro


do Ciebie


duchem niespokojny przed Tobą na kolanach
skulony jak pies z pokorą
uszanowaniem świętości 
 
ze skowytem wypowiadam słowa modlitwy 
przyjdź Królestwo Twoje
nie ma sensu czekać 
 
życie nie jest życiem zwykłe siłowanie
chleb nie jest chlebem który jadłem w Kanie 
wino na siarze podróby niczego nie warte
 
w jedzeniu i piciu chemia zniewala zaraża rakiem
onkolodzy rezygnują z mojej terapii 
 
przyjdź Królestwo Twoje
nie ma sensu czekać 
cierpienie cierniem w sercu niewinnych 
ludzie dobrej woli bez nadziei
  skomlę do Ciebie



https://truml.com


print