Yaro


igła z makiem


igła w żyłę na ustach z piosenką
w życiu piękne są tylko chwile
ciało nie udźwignie
 serce przestaje bici
 
nabici w butelkę
w kuflach topią smutki
na odchodne palą 
odjazd odlot haj 
 
dość tych dobroci co daje świat
wszystko z czasem wali się na szyję na łeb
 
skazani na bluesa
oszukani 
oszukują bliskich
 
w rękach igły czyste zło
miejscowe znieczulenie
 
 zmęczeni życiem
 ciągle w ukryciu
idą prosto do ciemnego zimnego grobu
 
mimo niewielu lat coś pęka 
świat ich to udręka
z Titanikiem idą na dno



https://truml.com


print