Sztelak Marcin


Nauka chodzenia pod wiatr



Negliże zapisane w snach, wypalenia
pod powieką – kwaśne owoce,
ewentualnie zbiór poza sezonem.
 
Jednak nawet jeśli uwiera pod powierzchnią
zdania – milczę albo udaję zasłuchanego
w nieustanny szmer, stukot świata.
 
Przecież wszystkie rany czas pogoił
– koronkowe blizny. Do tego mała dawka
wyuzdania: czerwone szpilki, w których nigdy
nie chodziłaś na spacery.
 
Zbyt mocno wiało w okolicach naszego
pomieszkiwania.



https://truml.com


print