Yaro


bieg lemingów


jestem sam jak drzewo 
smutny ptak
któremu skradli niebo 

nad przepaścią krążę 
nad przepaścią stoję 
nad przepaści gardłem 
 
przeklęty świat naprzód gna 
bieg lemingów konfliktem mas 
Bóg dawno opuścił nas 
nuklearny świat jeden przycisk i strach 
nikt nie panuje nad tym co wydarzy się 
 
wielkie mózgi klonują się 
chora polityka tego świata 
słyszę płacz płacze Afryka 
 
nad grobem stoję płomienie wiją się 
bieg lemingów rozpoczęty

podążam w kierunku gwiazd do domu już czas 



https://truml.com


print