Marek Gajowniczek


Dziś w Częstochowie...


Dziś w Częstochowie
głowa przy głowie.
 
A pan poseł waży echa.
Ironicznie się uśmiecha
przy nakazie dnia świętego.
Może pragnąłby innego,
a niekoniecznie niedzieli?
Chcę, by ludzie wybór mieli!
Związek ludzi chce podzielić!
 
Dziś w Częstochowie
głowa przy głowie.
 
Ludzie chyba już wybrali.
Podpisali. Przyjechali.
A pan poseł się uśmiecha.
Ksiądz Profesor? Prosty klecha
jest przy pośle redaktorze.
Z zarobkami będzie gorzej!
Ileż w tym jest hipokryzji?!
Obśmieję rzecz "W tyle wizji!"
 
Dziś w Częstochowie
jest ludzi mrowie.
 
Sam pan Prezydent ściska publikę.
Mamy wieś wierną i Republikę.
Państwo nie może być wyznaniowe!
Wprowadzić trzeba standardy nowe!
Łączyć, nie dzielić!
Wolnych niedzieli
nie będzie chyba promował PiS?
Uśmiech. Redaktor. W kurniku lis?



https://truml.com


print