sam53


w moim ogrodzie dojrzewają nie tylko erotyki


zostawiłem cl kilka słów wyjętych z wiersza
związanych w kokardę jak podwiązki w pasie do pończoch
albo świeżo ścięte czerwone alstroemerie
które w wazonie przebijają urokiem róże i piwonie

zostawiłem w nich ślady pocałunków
szept który w milczeniu wpiszesz do pamietnika
pieczęcią mokrych warg zdolnych opowiedzieć każda historię
wyjętą z życiorysów jeszcze nie poznanych dam
dla których przejazd dorożką z poetą wydaje się do tej pory
świątecznym wydarzeniem a mnie kropką na końcu zdania

zostawiłem cień który niestety nie potrafi się uśmiechać
ani szybko wyskakiwać z łóżka w razie powrotu męża
po prostu wpadł ci w oko
można go przenicować jak kołdrę na drugą stronę
i używać póki usta lśnią purpurą

a słońce nie zajdzie za pierwszą lepszą



https://truml.com


print