ajw


Malena


kiedy szła ulicą
cienie latarni ustępowały jej miejsca
w chodnik wsiąkał smutek
z tęsknoty za śladami
jej kroki współgrały bez fałszywych tonów

omiatała spojrzeniem wystawy
które prosiły o więcej
wiatr chłodził za nią rozgrzane powietrze
wdychając zapach nostalgii i ekstazy
w jednym uścisku

i te usta - pikantne niczym harissa
malowane na czerwoną modłę
przyprawiały o niepohamowany apetyt
na wszystkie grzechy świata
stawali w kolejce do niej
jak do konfesjonału

a ona - dzika droga
wodziła na manowce
łagodnie zaokrąglonymi pagórkami
z uczuciem ulgi w podbrzuszu



________

inspiracja filmem "Malena" Giuseppe Tornatore



https://truml.com


print