wolnyduch
Jakie to smutne
Jakie to smutne, gdy hejterzy, trolle
obrzucają prawych ludzi stale błotem,
by po trupach system obrzydliwy domknąć.
Jakie to smutne, gdy źdźbło w cudzym oku
uwiera, a belki we własnym nie dojrzysz -
gotowy, by opluć pomówieniem dobro.
Jakie to smutne, gdy cudzy interes,
ważniejszy, niż własny, wprost, w czterech literach,
by naszych pradziadów mocno sponiewierać,
tych, którzy walczyli o wolność pokoleń,
a dziś mogą w zamian wielki kamień dostrzec,
bowiem reparacji zamknięcie zgłoszono.
Jakie to smutne, że wielu rympałków,
zamiast dbać o rozwój, show daje medialny,
żeby wyprać do cna mózgi nie dość sprane.
Jakie to smutne, gdy w mediach przejętych
osiąga się sukces przez swoje kukiełki,
by prawdę zbyt straszną przykryć hucpą wielką.
Jakie to smutne, gdy nierówne szanse,
bezprawne metody, zamiast demokracji
naznaczony wschodem chaos z brakiem prawa.
Jakie to smutne, gdy wróg gratuluje,
głupocie sąsiada mocno kibicuje
i zaciera ręce, że zło tryumfuje.
Jakie to smutne, gdy na pograniczu
młody patriota, żołnierz nagle ginie,
a mundur opluty w szkalującym filmie.
Jakie to smutne, gdy niecne zamiary
oddania narodu i to bez wystrzału -
nie są piętnowane, lecz mówiący prawdę.
Jakie to smutne, że ideologia
może nam odebrać nasze polskie płody
i modernizacją walnąć w dach gospodarstw.
Jakie to smutne, że piwo sąsiada
dziś gorzkie nam wypić na siłę rozkażą,
żeby na ulicę wyjść się nie odważyć,
bo mogą nas czekać rozboje i gwałty,
jeśli już nadjedzie straszna, silna fala,
a system się domknie już jej nie wstrzymamy.
Na dodatek dojdą portfeli drenaże
i wszystkie koszmary zachodnich sąsiadów.
Czy możemy zrobić coś jeszcze w tej sprawie?
Jeśli system domkną, nie ma na to rady,
bezpieczeństwo, wolność, stracimy na zawsze.
https://truml.com