smokjerzy


Zaścianek


Tłum obłąkanych, wrzeszczących mord
- wzbiera, puchnie.
W splugawionej słowami ślinie
gęstnieją przyszłe wojny, grzęźnie światło.

Gdzieś obok, w ogrodzie
beztroskich zabaw,
mały Jaś praktykuje patriotyzm.
Wyrywa skrzydła
nielegalnym motylom.



https://truml.com


print