Robert Rudiak


PROSTYTUTKA


– To ile? Pięćdziesiąt? Sto? Dwieście?
Z gumką? Bez gumki? Komplecik?

Chcesz na jeźdźca? Od tyłu? Po bożemu?
Wolisz raz? Dwa razy? A może mam powtórzyć ręką?

To będzie pół godziny? Godzina? Noc?
Wolisz do buzi? Skończyć w ustach? Z połykiem lub bez?

Chcesz oglądać piersi? Dotykać je? Gryźć sutki?
Chcesz bym była słodka? Grzeczna? A może perwersyjna?

Chcesz bym krzyczała? Jęczała? Albo wyła jak suczka?
A może wolisz abym milczała? Zrobiła swoje i odeszła jak wszystkie?

– Nie! Mów tylko że mnie kochasz... pragniesz...
że jestem jedyny...



https://truml.com


print