Miladora


santanalia


właśnie kupiłam świętego
na targu za marne grosze
w zasadzie nie wiem dlaczego
skoro szkaplerza nie noszę
ale tym razem uległam
bo patrzył tak rzewnie na mnie
że pomyślałam – łojezu
korona z głowy nie spadnie
co taki święty przeszkadza
spokojny cichy nieśmiały
chyba nie będzie rozrabiał
nie zacznie stawiać kabały
no i spytałam o imię
bo przecież świętych bez liku
handlarka spojrzała dziwnie
to Sanctus jest Pacificus!
 
więc zapłaciłam uwierzcie
ze łzą kręcącą się w oku
kiedy pojęłam że wreszcie
mogę już mieć święty spokój
 
 
 
Dla Alutki za:
„Ja tam nic nie chcę - może tylko jednego świętego – co mu dano spokój na drugie :)”



https://truml.com


print