hossa
stare wiersze
choćbyś je chciał przegnać 
przychodzą 
jak ten przybysz z obcego tekstu 
na podwieczorek 
gorzej 
jeśli na śniadanie  
 
siedzi z tobą przy stole taki błękitny gość 
z żółtymi kwiatami we włosach i nawija 
wersy na szpulkę 
 
a ty 
słuchasz
zamiast pakować kanapki
https://truml.com