Marek Gajowniczek


Ziemio dobrzyńska!


Ziemio dobrzyńska! Gdzie Twoje zamki?
Gdzie kwiat rycerstwa? U pańskiej klamki?
Decyzją pana mazowieckiego
poszłaś jak zastaw w ręce obcego.

Dziś Twój dostatek już tak nie słynie.
Mało kto słyszał w Lipnie, w Rypinie
o lepszym jutrze i o Koronie,
a w Bobrownikach wieszczą Twój koniec.

Jeszcze w Sadłowie, jeszcze  w Złotorii
niemieccy knechci w swojej euforii
zapowiadali łaski dla Ciebie,
jeśli obcego wesprzesz w potrzebie.

Dziwne sztandary na twoich wieżach.
Już zapomniano sen o rycerzach
i o języku Twym dawnym - ludzkim.
Zbyt szybko stałaś się lennem pruskim.

Ziemio dobrzyńska - przehandlowana.
Dawniej swobodna - dziś na kolanach,
walczyć o Ciebie będzie Ojczyzna.
Wynieść się musi z Polski niemczyzna!



https://truml.com


print