RENATA


zaniki


Nachlał się ile wlezie
ostatnio miał tak w zwyczaju
podobno diabeł mu kazał
wziął nóż
poszedł zabić księdza
siadł w ławce i czekał

Dobosz gra na werblach
każda szara komórka
każdy mięsień
skacze w sufit
nogi nieruchome

przebudzenie kosztowało
dwieście pięćdziesiąt



https://truml.com


print