eyesOFsoul, 18 december 2016
chociaż czasem chciałabym się wrócić
do siebie. zapukać czy jeszcze można
dokończyć zdania i nawet pozostawić
kropkę. na końcu lepiej jest powiedzieć
a jednak się udało. gdy mnie nie ma.
zimne dłonie nie pozostawiają nadziei.
w oczach zbyt pusto, by móc jeszcze
przytulić się do kogokolwiek.
eyesOFsoul, 18 december 2016
"Nie ma już miejsc, w których jeszcze będziemy razem."
~ Mioush, Bawełna
kiedy nawet ślad po obrączce zaczyna parzyć
zastanawiam się kim są kobiety
o których milczysz
kim ich mężowie i dzieci
i czy wiedzą że jesteś
częścią ich szczęśliwej rodziny
eyesOFsoul, 15 november 2016
ciemne wiersze
popić
jeszcze ciemniejszą
kawą
eyesOFsoul, 24 october 2016
jest już za późno
o osiem godzin
o całą noc
nieobecności
eyesOFsoul, 17 september 2016
(...) ile tego trzeba zeżreć żeby nie chcieć umrzeć?
~ Zeus
to od czego uciekam
to pęknięcia w skale,
których nikt nie chce dziś otulić
choćby słowem
mógłbyś zaznaczyć, że jeszcze tu bywasz
i może tęsknisz?
za mną. sznur niedokończonych spraw.
za kwadrans ósma -
kolejna tego roku.
eyesOFsoul, 14 april 2016
to co piecze w środku
to wcale nie zgaga
tylko dusza
próbuje wydrapać sobie
drogę ucieczki
eyesOFsoul, 30 january 2016
Nie płaczę, bo przecież "chłopaki nie płaczą".
mam więcej siniaków niż łez
- pustynia w oczach
wiesz? jest we mnie bardziej mężczyzna
niż babie lato. i to doskwiera
kiedy zamiast szpilek
używam śrubokrętu.
eyesOFsoul, 16 january 2016
Gdybyś tylko chciał - byłabym o tramwaj później.
Mógłbyś tak łatwo dogonić słowa,
do których tęskniły puste już oczy.
Przypominają mi trochę okna bez firan,
co zasłaniają się już tylko pogodą.
Przeklęta mgła - znów nic nie widać.
Nie, to nie deszcz. Choć zbiera się na burzę
od lat mleko rozlewa się po podłodze
o 4:30. Nikt inny nie pije kawy.
No może poza tobą, ale skąd mogłam o tym wiedzieć?
Wtedy wszystko wydawało się takie zbyt wczesne.
eyesOFsoul, 30 november 2015
choć się nie przelewa
będzie burza
w domach
od łez
pouginają się kolana
/jaskółkom, za ich niskość/
eyesOFsoul, 30 november 2015
na długo wcześniej niż ona
nauczyła się wymawiać pierwsze "tato"
zaczęłam umierać
tak bez powodu
ktoś na górze zechciał
spakować moje walizki
bezpowrotnie