Yaro


figa z makiem


dłońmi rozgrzewasz ciepłe spojrzenia
wiatr odnowy przywiał marzenia

słowami rozpieszczasz dusza się uśmiecha
wszystko zmieniasz nawet bicie serca pod swetrem

dziś znikasz jutro cię nie ma
po co te obietnice niedotrzymane

 świat daje powietrze rozwijasz skrzydła
jak ćma wpadasz do pokoju wieczorową porą
lampa nadziei oświetla ściany na których pełno twoich fotografii

 wybaczam wszystko co rani
łzy szczęścia wycieram 

zostaniesz na noc pytam skromnie

wszystko się zmienia chowam wspomnienia
głęboko w szufladach



https://truml.com


drukuj