ALEKSANDRA


bez tytułu


nie chciała a ono było
rosło w niej z dnia na dzień
 
skakała z szafy piła ocet
kiedy przeczytała
coś innego niż
my dzieci z dworca zoo
przestała się bać
 
zdrowie
jest minus
odstawiła prochy
wódkę zielone
trzynaście lat
chciała
 
ojciec dostał kredyt
nakazał
aby się nie wydało
 
pieniądze na zabieg
przeznaczyła na
 
uciekła
 
teraz ją karmi
swoimi robakami



https://truml.com


drukuj