normalny1989
Cierpliwy wobec siebie
Marzę o czymś, 
do czego zwykle nie biegnę
na trzeźwo
potem goniąc już za dziesiątą kolejką
wszystko 
wydaje się takie piękne.
Razem z zieloną złodziejką 
komórek
biegniemy do marzeń białą 
ścieżką
kłując się o 
następstwa pewnych wydarzeń
by rano stwierdzić, 
że to żałosne kalectwo.
https://truml.com