Istar


nie za wcześnie tęsknić


dziadek Władek miał nożyk
nie myśl scyzoryk
mały wyostrzony jak na mój gust
do obierek
 
najbardziej smak jabłek kandyzowanych
w szorstkich dłoniach 
 
nawiózł skrzynkami z PGR-u
po deszczu pachniało
 
sadem jego objęć



https://truml.com


drukuj