Teresa Tomys


W jednym geście


bólem jest nie wiedzieć nic
w zimowej mgle
w nowej kałuży za kręgiem krąg
bez nienawiści zmrużyć oczy
w dłoniach ukryć twarz na której słone łzy
 
już nigdy nie wyciągaj w moją stronę rąk
nawet we śnie
 
teraz tylko zapomnieć żal
na moment milknę a potem wznoszę toast
głośno się śmieję
choć nie wiem nic znalazłam wyjście
to droga na zielone wzgórze
 
I.2013



https://truml.com


drukuj