Teresa Tomys


Z tamtej strony



 
 
strumieniami puka o szyby
dotykam - jest suchy
 
przezroczyste krople tańczą na parapetach
zagubione wpadają do rynny
 
gra swoją melodię
zagląda w szczeliny
dołem płynie jak rzeka
lubię go
 
 smutny jesienny pan  
zanim spadnie tuli się
i na pewno  jest chłodny
 
X.2009
 
 
 



https://truml.com


drukuj