Teresa Tomys


W spojrzeniu


tylko w twoich oczach
pięknieję jak motyl w dłoniach  
wciąż jestem
 
gdy sama  tracę kolor
wypadam z ram
lecę z wiatrem  oddechem nieba
 
rozbielam odcienie błękitu
jak groźny sztorm
grzbiety morskich fal
 
ruch z trwaniem taka cienka linia
jeszcze ją mam



https://truml.com


drukuj