Istar


przystań


nie potrafisz sobie przypomnieć jakim byłam dzieckiem
w szkole nikt nie odróżniał mnie od chłopca poza
uśmiechem brakowało szczęścia zostały blizny
zamiast wspomnień
 
przestałam żałować że chłopaki z piętra nie są twoi 
założyłam sukienkę pachniała lawendą niepostrzeżenie
wyszłam na kobietę
 
często widuję tych dwóch nad brzegiem teraz rzeka
jest tylko wodą pełną ryb i westchnień kiedy nic nie
bierze od czasu do czasu mokrą ręką przeczesują włosy 
długie do ramion



https://truml.com


drukuj