Kazimierz Sakowicz


zależność


 
ilekroć próbuję zrozumieć istotę wiary
zawsze dotykam tajemnicy wolności
nie mam złudzeń że jest to łatwe i bezpieczne
granica zawierzenia ma przecież swoje obrzeża
gdzie się chowamy ukrywamy ból zniewolenia
 
wiara to przestrzeń zależności dziecka od ojca
im mniej upadków tym siła jej większa
i zdolność rozumienia istoty spraw rośnie
jest obroną nas przed nami
oddechem myślenia z innej płaszczyzny
 
wiara upraszcza widzenie choć zwiększa odpowiedzialność
nie poprawia samopoczucia
niczego nie zapewnia nie daje stabilności
lecz może pozwolić stanąć w świetle prawdy
i nauczyć zwyczajnie kochać człowieka
 
ilekroć próbuję być człowiekiem szukam miłości


2010-09-28



https://truml.com


drukuj