Marek Gajowniczek


08/15


Amerykanie wiedzą wszystko.
Niemało naszej w tym pomocy.
Ni to współpraca, ni to bliskość.
Na wszystko naciągnięto kocyk.

Nic nie powiedzą, chociaż wiedzą,
bo dżentelmeńska jest umowa.
Teraz już wiedzą ci za miedzą
i sytuacja już jest nowa.

Nie wie nic tylko społeczeństwo,
a rządy bez przerwy rżną głupa.
Magiczne słowo - bezpieczeństwo,
każe przytakiwać: "Sam upadł!"

System osłania się nad wszystko,
a reszta nie ma już znaczenia.
Choćbyś był prawdy bardzo blisko
z nikim się wiedzą nie wymieniaj.

Niech tam gadają Wikileaksy,
Snowdeni różni zagubieni.
Niech mówią  wiersze i komiksy,
bo nieuważni są już w ziemi.



https://truml.com


drukuj