rafa grabiec


po sumie


ta zima jeszcze nie zapoznała takiej wiosny
 
nie musiała pokrywać się z płótnem na którym nawet przebiśniegi
niemiałyby co robić
tylko ścięta głowa dziadzi Mroza
wespół z amputowanymi choinkami
bo co to za święta bez ubierania drzewka
lód w piętach mieszka jak diabeł w butelkach
nos Pinokia miał przed wigilią bałwan
i skończył kostką w whisky
 
jaka piękna śmierć i jakie rozśpiewane pęknięcia głowy



https://truml.com


drukuj