sam53


rozmarzeniem


na skrzydłach zmierzchu dzisiaj sfrunę 
melodią świerszczy jakże lekką 
choćby na chwilę która później 
będzie pachniała nam maciejką

w szepcie wieczoru mnie usłyszysz 
spragnioną myślą tuż przed nocą 
w słowach nam dwojgu dziś najmilszych 
które powiemy kiedyś głośno

nim maj kwiatami się rozwinie
niechaj zaplączą nasze cienie
ja ciepłym wierszem je okryję 
a ty przytulisz rozmarzeniem



https://truml.com


drukuj