Nevly


czujesz to Luno?


gdy mgła przesłoni
dedykowane dwa palce
na urodziny
księżyca nocne wędrówki

twoje moje przypływy
namiastką dzikiej namiętności
róż dryfujący po zakazanych
strefach owoców pioruny
grzmoty
a niebo nie smuci się burzą

prężysz w takt
nikt jak ty tak wiernie nie słucha
w odbiciu nasycam myśli
zaszeptaniem w kąciku oka
karmisz zmysły

czas zatrzymał się w upalność
jak wirtuoz
gram w twojej filharmonii
koncert dedykowany od środka



https://truml.com


drukuj