gabriel 123
Drzewo
drzewiasta matka w polu 
przytulała  dzieciątko 
wiatr dogorywał 
zewsząd 
niebo by nie cierpiała 
czasem wpuściło słonko 
w połowie listopada 
za bardzo nie ogrzało 
co za dziwne drzewo 
dziwili się ludzie 
przyszli z piłami 
każdy chciał dla siebie 
krucyfiksy 
na pamiątkę 
a ono 
chociaż cudem 
krwawiło
https://truml.com