Yaro


chłopiec


mówisz że jestem
niegrzecznym chłopcem

kiedyś pisałem listy
w czasie wolnym od musztry
w myślach byłaś nadzieją
na końcu pióra biła jasność

pomyliłem cię z kimś innym
z zakochanym klaunem

zarzucasz mi
nieprzespane noce

odbezpieczonym granatem
rzucam słowa w twarz

w oczach
z oceanem słonej wody
stąpam z niczym
opuszczam dłonie

wzrusza gest każdy ruch
myślę że to miłość jej nie było
noc strachu i lęku
by nie spaść z dachu

pozdrawiam chwilę temu
niegrzecznemu chłopcu
wieści z poligonu
wraca dzisiaj do domu



https://truml.com


drukuj