jeśli tylko


krótka smycz kalendarza


niby jesteś a jednak cię nie ma
ziębisz nieobecnością
niedotykalnym bezdźwiękiem kroków
już lepszy byłby chłód na palcach
i w nagłym rozchyleniu kołnierza
skrzypienie pod stopami
i skrzenie śniegu rozjaśniające noc..
Zimo..



https://truml.com


drukuj