Marcin Lulek


TWARZ MATKI


Te dwa niebieskie jeziorka
świecące w oddali

A ten szczyt
niezdarniepnący się w górę.

Jednak ta dolina
rozpościerająca się nagle
od tej stromej góry, które od czasu do czasu
ruszały się, jakby pekająca
skorupa ziemska.

I to wszystko nam mówi,
że to coś najpiękniejszego w świecie
czego nie da się opisać żadnymi słowy.

Marcin Luraniec



https://truml.com


drukuj