Marek Gajowniczek


Biuro Podróży


Po Nocnej Zmianie - Biuro Podróży
nie chce o kadrach rozmawiać dłużej.
Jedno zadanie - konkretna trasa
i niechaj wreszcie zamilknie prasa!

Biuro Podróży. W wejściu - "Zdrastwujtie!"
Szukać obsługi w nim nie próbujcie.
Wszystko pokażą dobrze w reklamie.
Odlot był jeden. Jedno zadanie. 

Kto jest tu szefem? Kto architektem?
Może ten człowiek z dziwnym dialektem?
Jedno jest pewne - Była potrzeba!
I zamówienie - Trasa do Nieba!

Biuro Podróży - konkretny deal.
Najwyższa marka! Światowy styl!
Zysk jest wspaniały. Wielkie dochody!
Podział - nieznany. ( Były powody).

Niech długie potem piszą raporty.
Śledzą lotniska. Badają porty.
Szukają winnych i rezydentów
"Biura Podróży dla Prezydentów".

Sam główny sprawca Wam wytłumaczy
dlaczego wszystko wyszło inaczej.
Umowa była! Powrotu nie ma!
Lokal zamknięty. Skończony temat.



https://truml.com


drukuj