hossa
przepis na wiersz konkursowy
ćwierć dokładnie roztartej gałki kapelusza
z niezapominajek, setkę gołębi
białych, kropla oceanu ewentualnie 
trzy równiuteńko pokrojone łzy
tęsknotę, niewinność, rozpacz 
wprowadzamy mimochodem, pierwszą  strofą
zaskoczenie oraz niepokój drugą: 
szczyptą paznokcia, kubkiem naskórka, 
grudką ziemi na miękko, 
w trzeciej: tajemnica 
kulkę tęczy myrdamy lekką poświatą księżyca 
i żabim ogonem, delikatnie podskakujemy
im bliżej ostatniego wersu    
na koniec:
z pokruszonej krwi ździebełkiem pesymizmu
wyplatamy laurową puentę
mierząc ją na rozpuszczonych włosach wiersza
https://truml.com