hossa


pomiędzy kroplami


zanim skoczył do beczki
smutek płynący rynnami
westchnął jak smok wawelski:

że wśród brzęczących kaczeńców
tymotek wiechlin wełnianek

na bezkresnym zieleńcu  
marzyłby jak rumianek

albo jak krewny  Dyzia
niebo zawinął w gałganek

i ssał i ssał i ssał



https://truml.com


drukuj