sisey
pieśń myśliwego
mój zwierzu totemie 
pod opoką 
mylisz trop 
w trop złe oko 
nie widzi jak głęboko 
przerastasz ziemię 
aż po ciemię 
skok w mgłę 
wibruje oszczep w dłoni 
biegniesz - biegnę 
gonię - gonisz 
mój zwierzu jeżu 
kolczasty po myśl 
przyklękam śpiewam 
wybacz prolog 
koniec
https://truml.com