sam53


upłynęło parę lat zanim stać nas było na samochód


wiatr zabierał mnie w rozbudzone nadzieje
wieczorami myśli tężały
by budzić nad ranem z niekończących się snów
wtedy matka poprawiała myckę na głowie
mówiła że nie będę miał odstających uszu
 
bardziej wierzyłem w sny
chociaż ucho rośnie szybciej niż stopa
a ta szybciej niż cała reszta nogi
 
po podłodze



https://truml.com


drukuj